::: MENU :::

z życia wzięte

cz. 3.

cat

Kilka historyjek, które napisało życie...

Rozmowa podczas programu "Mam talent", którego nie oglądałam.
OMD: nie oglądasz?
Ja: nie.
OMD: dlaczego? tu są ludzie z talentami.
ja: nie potrzebuję. ja jestem jednym wielkim chodzącym talentem (i wychodzę z pokoju)
OMD (za mną): tylko nie śpiewaj...


Pewnego ranka, OMD wstał i chodzi po domu jeszcze cały pognieciony - na ramieniu poodciskała mu się pościel
Marudzącym głosem mówi:
- zobacz co mi się stało... - pokazuje mi to ramię i dodaje: - cellulitis mi się zrobił...

Kiedyś, kiedyś... szukałam w empiku książki Zeruyi Shalev pt. "Życie miłosne"
Nie mogąc znaleźć jej na półce, podeszliśmy do pana z obsługi... i pytam go:
- czy jest książka "Życie miłosne"?
Gość popatrzył na mnie, na OMD i mówi do niego:
- nie wiem czy Panu gratulować czy współczuć...

A ten kot na zdjęciu (które pochodzi z freeimages.com) - przyjmijmy, że ten kot się uśmiecha...

Ten wpis został zamieszczony w kategorii z życia wzięte, posiada tagi kobieta, mężczyzna, książki i był prawdziwy na dzień 29 Październik 2014

Komentarze do wpisu

Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tej strony.

Komentarze w kanele RSS dla tego wpisu | Subskrybuj kanał RSS dla całego serwisu