::: MENU :::

Dzień Kota

Miau

98815C70 957E 4984 BBEF 4CA9D7C4EB6B

Dzień kota jest dobrym pretekstem do powrotu do pisania. Wszak kot to kot. Wiadomo. Król domu jest tylko jeden. Choć nie wiedzieć czemu ludzie myślą inaczej. 

Nasz kot ma od pewnego czasu nową „zabawkę”, drogą jak na kocią rozrywkę, ale jest. Zawitała do nas roomba i z miejsca się w niej zakochałam. Nie z powodu odkurzonych podłóg (to mąż głównie odkurza więc mniej roboty dla niego), ale raczej z uciechy kota, który chodzi za nia krok w krok, zaczepia i pilnuje. Pewnie sprawdza czy porządnie odkurza. Bo w końcu kto jak nie on. 

Tegoroczny dzień zakochanych upłynął pod znakiem miłości do samego siebie. Ot, taka tendencja, w moim mniemaniu. Piękne słowa  zalały instagram i książkę twarzy.  Oczywiście popieram ze wszech miar. Mego pokolenia nikt tego nie nauczył. Nie wydaje mi się by nasi rodzice i ich rodzice zdawali sobie z tego sprawę. Gdzie tam w absurdzie komunizmu człowiek miał czas na takie rzeczy… więc rośliśmy puszczeni sobie a muzom, chowaliśmy się w większości pozostawieni samym sobie i trzepakom podwórkowym, ówczesnemu facebookowi. ;-) Do dziś zastanawiam się czy jestem kim jestem dzięki mojej rodzinie czy przez nią Teraz już nie za dużo o tym myślę, jestem DDA, jakoś w sobie dużo sobie przepracowałam sama, poukładałam w głowie i brnę przez życie. Kochając siebie, nieudolnie pewnie. Wciąż walcząc z pokusą planowania wszystkiego i panowania nad wszystkim. Ot takie pozostałości z dzieciństwa. Więc ten dzień zakochanych, tak, trzeba kochać siebie, wszyscy o tym trąbili i trąbią. Czasami ktoś dopowiedział jak. Łagodnie. To słowo klucz w świecie, gdzie wszyscy biegną, lecą, wymagają, pędzą, walczą o lepsze coś, czasami nawet nie wiedząc po co, czy dla siebie, czy z poczucia braku czy z chęci zaimponowania sąsiadom. Łagodnie, kochani. Bez przywalania sobie. Bo wciąż się  mówi o zaprzestaniu przywalania innym a my to co? Sobie wolno? Zacznijmy od łagodności zatem, reszta przyjdzie ze spokojem. Uwielbiam łagodność. Kiedy w głowie parcie na spalanie siebie, ale ciało  mówi „nie dzisiaj” cudownie jest powiedzieć sobie „dziś jestem dla siebie łagodna”… nie dla wszystkich przychodzi to łatwo. Mi tez nie. Małymi kroczkami. Baby steps, jak we wszystkim, to bardzo mądra taktyka. Więc łagodnie do siebie mów. 

I do kota tez oczywiście. :-) w końcu zaczęło się od dnia kota. Miau.

Ten wpis został zamieszczony w kategorii z życia wzięte, emocje, codzienność, posiada tagi zwierzęta, codzienność, emocje, kot i był prawdziwy na dzień 17 Luty 2022

Komentarze do wpisu

Komentarze

Jeszcze nikt nie skomentował tej strony.

Komentarze w kanele RSS dla tego wpisu | Subskrybuj kanał RSS dla całego serwisu